Polska 2050 przeciwko rządowemu programowi kredytów mieszkaniowych: „To propozycja dla deweloperów, nie dla ludzi”

Poznaj autora
Udostępnij

Nowy program kredytów mieszkaniowych naStart, zapowiadany przez rząd jako kompleksowe rozwiązanie mające na celu poprawę dostępności mieszkań, wywołał falę kontrowersji. Polska 2050, jedna z głównych sił opozycyjnych, ostro sprzeciwiła się temu pomysłowi, zarzucając rządowi, że nowa inicjatywa nie służy realnym potrzebom Polaków, a jedynie interesom deweloperów.

We wtorek Szymon Hołownia, lider Polski 2050, na platformie X (dawniej Twitter) wyraził zdecydowaną krytykę wobec programu. „Nie poprzemy kredytu 0 proc. To propozycja dla deweloperów, a nie dla ludzi potrzebujących mieszkania. Doprowadzi to do wzrostu cen mieszkań, na co nie ma naszej zgody” – napisał Hołownia.

Krytyka nowego programu naStart

Program kredytowy naStart ma na celu zastąpienie obecnych instrumentów wsparcia, takich jak Bezpieczny Kredyt 2 proc. i rodzinny kredyt mieszkaniowy, oferując nowy model finansowania zakupu mieszkań. Projekt zakłada wsparcie finansowe w postaci dopłat do rat kredytowych, przy czym wysokość wsparcia będzie uzależniona od liczby członków gospodarstwa domowego. Szczególnie preferowane mają być rodziny wielodzietne, co ma na celu promowanie modelu rodziny z większą liczbą dzieci.

Minister finansów Andrzej Domański ogłosił, że szczegóły programu zostaną omówione na jednym z najbliższych posiedzeń Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk ma przedstawić nie tylko program naStart, ale także inne inicjatywy mające na celu zwiększenie dostępności mieszkań. Rząd podkreśla, że nowe wsparcie ma być odpowiedzią na rosnące potrzeby mieszkaniowe Polaków oraz narastający problem z dostępnością nieruchomości.

Jednakże, według Hołowni, rząd nie wyciągnął wniosków z błędów popełnionych przy wprowadzaniu programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.”, który – jak wskazuje – doprowadził do znacznego wzrostu cen mieszkań w całym kraju. Hołownia przywołuje dane, które ukazują, że po wprowadzeniu programu w niektórych miastach wzrost cen nieruchomości sięgnął nawet 29 proc. w Krakowie i 21 proc. w Warszawie. „Co to za państwo, które zamiast uczyć się na własnych błędach, bezrefleksyjnie je powiela?” – pyta retorycznie marszałek Sejmu.

Polska 2050: Potrzebne są inne rozwiązania

Lider Polski 2050 zwraca uwagę, że obecna sytuacja wymaga odmiennych rozwiązań niż te proponowane przez rząd. W jego opinii, konieczne jest wprowadzenie programów, które realnie wspierałyby Polaków chcących zakupić własne mieszkanie. „Dziś potrzebujemy programu, który naprawdę będzie wspierał Polki i Polaków chcących kupić własne mieszkanie” – podkreśla Hołownia. Dodaje, że kluczowe jest wsparcie budownictwa społecznego oraz inicjatyw, które umożliwią budowę mieszkań dostępnych dla osób o przeciętnych dochodach, a nie tylko dla najzamożniejszych.

Polska 2050 postuluje wprowadzenie różnorodnych form wsparcia budownictwa społecznego, które miałoby na celu budowę mieszkań na wynajem z możliwością ich późniejszego wykupu. Zdaniem Hołowni, takie podejście mogłoby znacząco poprawić dostępność mieszkań, zwłaszcza dla młodych ludzi i rodzin, które nie są w stanie spełnić rygorystycznych wymogów kredytowych stawianych przez banki.

Szczegóły programu kredytowego naStart

Według rządowych planów, program naStart zakłada, że warunkiem uzyskania dopłat będzie spełnienie określonego kryterium dochodowego, opartego na pierwszym progu podatkowym, czyli rocznym dochodzie brutto w wysokości 120 000 zł. Jednakże, w zależności od liczby członków gospodarstwa domowego, kryterium to będzie odpowiednio modyfikowane, co ma umożliwić uzyskanie wsparcia przez większą liczbę rodzin.

Warto zwrócić uwagę, że nawet w przypadku przekroczenia tego limitu dochodowego, kredytobiorcy nie zostaną całkowicie wykluczeni z programu. Będą mogli uzyskać kredyt naStart, jednak wysokość dopłat będzie w ich przypadku pomniejszana. Progi oprocentowania w zależności od liczby dzieci w rodzinie są zróżnicowane: bezdzietni mogą liczyć na dopłatę do rat z oprocentowaniem 1,5 proc., rodziny z jednym dzieckiem na oprocentowanie 1 proc., z dwojgiem dzieci na 0,5 proc., a rodziny z trójką lub więcej dzieci na oprocentowanie 0 proc.

Program przewiduje, że kredyt naStart będzie udzielany na okres co najmniej 15 lat, a stopa oprocentowania będzie stała przez okres 60 miesięcy, co ma zapewnić stabilność spłat i przewidywalność kosztów kredytu dla beneficjentów.

Koszty i perspektywy wdrożenia programu

Zgodnie z informacjami opublikowanymi na stronach Rządowego Centrum Legislacji, projekt ustawy o kredycie naStart został już skierowany do Stałego Komitetu Rady Ministrów. Wstępne szacunki wskazują, że koszt dopłat do kredytów mieszkaniowych w przyszłym roku wyniesie ponad 1,15 mld zł, a w ciągu najbliższych 10 lat całkowity koszt może sięgnąć niemal 19,4 mld zł. Są to znaczne kwoty, które jednak, zdaniem Polski 2050, mogą zostać zmarnowane, jeśli program nie zostanie odpowiednio dostosowany do realnych potrzeb społeczeństwa.

Polska 2050 nie jest odosobniona w swojej krytyce. Coraz więcej ekspertów oraz organizacji związanych z rynkiem nieruchomości i sektorem bankowym wyraża obawy, że nowy program kredytowy, podobnie jak jego poprzednicy, może przyczynić się do dalszego wzrostu cen mieszkań i pogłębienia problemów z ich dostępnością, zamiast je rozwiązać.

W obliczu rosnących cen nieruchomości i trudności z dostępem do kredytów mieszkaniowych, kwestia polityki mieszkaniowej staje się jednym z kluczowych tematów debaty publicznej. Polska 2050 wzywa do przeprowadzenia szerokiej dyskusji na temat alternatywnych rozwiązań, które mogą realnie poprawić sytuację mieszkaniową w Polsce, a nie jedynie zwiększać zyski deweloperów kosztem społeczeństwa.

Bezpłatna konsultacja z Ekspertem

Zostaw numer, oddzwonimy