Czy nadchodzące obniżki stóp procentowych przyniosą ulgę kredytobiorcom i ożywią rynek nieruchomości?
Bliżej niż dalej – tak można podsumować najnowsze oczekiwania dotyczące terminów obniżek stóp procentowych w Polsce. Jeszcze kilka miesięcy temu wielu ekonomistów przewidywało, że stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie co najmniej do końca 2025 roku. Jednak sytuacja uległa znaczącym zmianom, a perspektywy dla kredytobiorców zaczynają wyglądać nieco bardziej optymistycznie.
Zmiana retoryki banków centralnych
Analitycy PKO Banku Polskiego w swoim ostatnim raporcie zauważyli istotne złagodzenie retoryki Rady Polityki Pieniężnej (RPP). “Retoryka RPP uległa wyraźnemu złagodzeniu i po raz pierwszy od dawna można powiedzieć, że obniżki stóp NBP się przybliżają, a nie oddalają. Wystarczającą przesłanką do wznowienia redukcji stóp ma już być samo wejście inflacji w trend spadkowy, co sugeruje, że pierwszy krok nastąpi między marcem a lipcem 2025” – piszą analitycy.
Nie brakuje również odważniejszych prognoz. BNP Paribas Bank Polska w swoim scenariuszu bazowym zakłada, że referencyjna stopa procentowa w Polsce do końca 2025 roku spadnie do poziomu 4,0% z obecnych 5,75%. Główny ekonomista banku, Michał Dybuła, w wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej wskazał, że możliwy jest nawet bardziej optymistyczny scenariusz, w którym tempo obniżek byłoby szybsze.
Polska na tle Europy
Obecnie komercyjne kredyty na cele mieszkaniowe w Polsce należą do najdroższych w Europie, o czym pisaliśmy na łamach naszego portalu. Według danych Europejskiego Banku Centralnego, średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych w Polsce jest jednym z najwyższych w Unii Europejskiej. Wysokie koszty finansowania zniechęcają potencjalnych kredytobiorców i hamują rozwój rynku nieruchomości.
Kolejne banki tną stopy
Nie tylko Polska stoi przed dylematem dotyczącym kształtowania polityki pieniężnej. Inne banki centralne również podejmują decyzje o obniżkach stóp procentowych w obliczu spadającej inflacji i wolniejszego wzrostu gospodarczego.
Czechy
Czeski Narodowy Bank (CNB) zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych, w tym 2-tygodniową stopę repo do poziomu 4,25%. Decyzja była ugruntowana w ostatniej projekcji CNB oraz w danych napływających od poprzedniego posiedzenia. Subtelne zmiany w komunikacie banku sugerują większą pewność w kontekście trwałego osłabienia presji inflacyjnej. CNB przewiduje dalsze ostrożne obniżki stóp i ocenia, że do końca 2024 roku stopy procentowe spadną do poziomu 3,75%.
Szwecja
Riksbank, centralny bank Szwecji, również obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych do poziomu 3,25%. Bank zapowiedział możliwość kolejnych dwóch obniżek do końca 2024 roku, w tym potencjalną obniżkę o 50 punktów bazowych. Prognozy Riksbanku uwzględniają także dwie dodatkowe obniżki w pierwszej połowie 2025 roku. Bank ocenia, że presja inflacyjna jest zgodna z celem inflacyjnym, a bilans ryzyka przesunął się w kierunku obaw o zbyt wolne ożywienie gospodarcze.
Polska: stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
W Polsce Rada Polityki Pieniężnej zachowuje ostrożność. RPP oceniła, że dyskusja o obniżkach stóp procentowych będzie mogła rozpocząć się najwcześniej w marcu 2025 roku. Rada podkreśla konieczność potwierdzenia w napływających danych, że inflacja wykazuje trwały trend spadkowy w kierunku celu, a kolejne projekcje ekonomiczne powinny to potwierdzać. Członkini RPP, Iwona Duda, zauważyła, że trudno dyskutować o obniżkach stóp, gdy inflacja ponownie rośnie.
Stopy procentowe w regionie
Czy kredytobiorcy odczują ulgę?
Potencjalni kredytobiorcy hipoteczni z nadzieją obserwują zmiany w polityce pieniężnej. Po zakończeniu programu “Bezpieczny Kredyt 2 procent” na rynku pozostali głównie klienci o wyższych dochodach i z znacznym wkładem własnym. Wysokie stopy procentowe wciąż stanowią barierę dla wielu osób marzących o własnym mieszkaniu.
Zdolność kredytowa jest zdecydowanie lepsza niż 2 lata temu, ale przez wysokie oprocentowanie wiele osób musi odłożyć marzenia o zakupie własnej nieruchomości na później .
Co po obniżkach stóp procentowych?
Lekkie obniżki stóp procentowych mogą nie przynieść radykalnej poprawy sytuacji kredytobiorców. Oprocentowanie kredytu jest tylko jednym z wielu czynników wpływających na zdolność kredytową, a banki różnie oceniają ryzyko i zdolność spłaty zobowiązań przez klientów.
Przykładowo, obniżka stóp procentowych o 0,5 punktu procentowego może zwiększyć zdolność kredytową przeciętnego kredytobiorcy o kilka procent. Jednak wciąż może to być niewystarczające dla osób o niższych dochodach, aby uzyskać kredyt na zakup nieruchomości w dużym mieście.
Ostrożność przed nadmiernym optymizmem
Nie rozbudzajmy nadmiernych oczekiwań na “tani kredyt”. Obecny poziom stóp procentowych w Polsce jest wynikiem walki z wysoką inflacją, która w ostatnich latach znacząco przekraczała cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego.
Nawet jeśli dojdzie do obniżek stóp procentowych, powrót do poziomów sprzed kilku lat jest mało prawdopodobny w najbliższej przyszłości. Kredytobiorcy powinni zachować ostrożność i realistycznie oceniać swoje możliwości finansowe.
Perspektywy dla rynku nieruchomości
Obniżki stóp procentowych mogą wpłynąć na ożywienie rynku nieruchomości, zwiększając dostępność kredytów hipotecznych i zachęcając do inwestycji w nieruchomości. Jednak istotne będą również inne czynniki, takie jak sytuacja na rynku pracy, poziom cen nieruchomości czy polityka fiskalna państwa.
Analitycy wskazują, że kluczowe będzie utrzymanie stabilności makroekonomicznej i dalsze obniżanie inflacji. Tylko w takich warunkach możliwe będzie stopniowe łagodzenie polityki pieniężnej bez ryzyka ponownego wzrostu cen.
Podsumowanie
Choć perspektywy obniżek stóp procentowych są coraz bardziej realne, kredytobiorcy powinni podchodzić do nich z umiarkowanym optymizmem. Oczekiwane zmiany w polityce pieniężnej mogą przynieść pewną ulgę, ale nie spowodują nagłego powrotu do tanich kredytów znanych sprzed kilku lat.
Rynek finansowy i gospodarka są dynamiczne i podlegają wielu wpływom. Dlatego zarówno kredytobiorcy, jak i inwestorzy powinni na bieżąco śledzić sytuację i dostosowywać swoje decyzje do aktualnych warunków.