Prezes NBP zapowiada cięcia stóp procentowych wiosną 2025 roku

Poznaj autora
Udostępnij

Ostatnie dane makroekonomiczne nieco oddaliły perspektywę szybkiego powrotu inflacji do celu Narodowego Banku Polskiego. Mimo to, podczas konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński przedstawił wyjątkowo optymistyczne prognozy dotyczące obniżek stóp procentowych. Kilkukrotnie podkreślił, że chciałby jak najszybciej rozpocząć cykl luzowania polityki pieniężnej i nie może doczekać się momentu, w którym będzie to możliwe.

Podał nawet konkretny termin – drugi kwartał 2025 roku.

Czynniki opóźniające obniżki stóp procentowych

Mimo chęci rozpoczęcia cyklu obniżek, prezes NBP zaznaczył, że obecnie nie jest to możliwe ze względu na kilka kluczowych czynników:

1. Zbyt szybki wzrost płac – dynamika wynagrodzeń może przyczyniać się do utrzymania wysokiej inflacji.

2. Ryzyko nadmiernego przyspieszenia popytu wewnętrznego – zbyt szybki wzrost konsumpcji może dodatkowo napędzać inflację.

3. Luźna polityka fiskalna rządu – zwiększone wydatki publiczne mogą wpłynąć na wzrost presji inflacyjnej.

4. Niepewność co do cen energii zimą – ewentualne podwyżki cen energii mogą przełożyć się na wzrost oczekiwań inflacyjnych.

Te ryzyka były już wcześniej podnoszone przez prezesa NBP, jednak tym razem przedstawił je w bardziej hipotetycznym kontekście, podkreślając, że ich prawdopodobieństwo wystąpienia się zmniejszyło.

Perspektywa na 2025 rok

Adam Glapiński wyraził przekonanie, że do marca 2025 roku sytuacja makroekonomiczna powinna się na tyle ustabilizować, że inflacja – po przejściowym odbiciu spowodowanym czynnikami regulacyjnymi – ponownie wróci do celu NBP. Wówczas Rada Polityki Pieniężnej będzie mogła rozpocząć dyskusję na temat obniżek stóp procentowych, co w praktyce oznaczałoby ich realne cięcia.

Analitycy rewidują prognozy

Dotychczas wielu analityków było sceptycznie nastawionych do możliwości obniżek stóp procentowych w 2025 roku, biorąc pod uwagę rozpędzającą się gospodarkę i uporczywą inflację. Jednak po wczorajszej konferencji zmieniają swoje prognozy. Eksperci z Pekao S.A. przyznali, że RPP jest już mentalnie przygotowana do rozpoczęcia cyklu luzowania polityki pieniężnej i spodziewają się, że w marcu 2025 roku faktycznie dojdzie do pierwszych cięć, łącznie o 100 punktów bazowych w ciągu roku.

Wyzwania dla polityki pieniężnej

Mimo optymistycznych prognoz, sytuacja makroekonomiczna może nie sprzyjać szybkiemu luzowaniu polityki pieniężnej. Analitycy przewidują, że:

Gospodarka przyspieszy powyżej 4% w przyszłym roku.

Pojawi się dodatnia luka popytowa, co może wpłynąć na wzrost inflacji.

Wynagrodzenia spowolnią zbyt mało (do 8-9% r/r), aby utrzymać inflację w celu NBP, zwłaszcza tę bazową.

Eksperci z Pekao S.A. uważają, że inflacja bazowa minęła już swój dołek i zacznie stopniowo rosnąć, osiągając około 4,5% pod koniec 2025 roku.

Rozbieżności w prognozach inflacji

Obecne prognozy NBP oraz innych banków zakładają stopniowy spadek inflacji bazowej w kierunku celu inflacyjnego w przyszłym roku. Jednak niektórzy analitycy są zdania, że inflacja okaże się bardziej uporczywa, co może zmusić RPP do ostrożniejszego podejścia w kwestii obniżek stóp procentowych.

Podsumowanie

Jeśli prognozy prezesa NBP się sprawdzą, wiosną 2025 roku możemy spodziewać się rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych. Niemniej jednak wiele będzie zależeć od sytuacji makroekonomicznej, w tym tempa wzrostu gospodarczego, dynamiki wynagrodzeń oraz kształtowania się inflacji bazowej. Rada Polityki Pieniężnej będzie musiała balansować między wspieraniem wzrostu gospodarczego a utrzymaniem inflacji w ryzach, co może okazać się nie lada wyzwaniem w nadchodzących latach.

Bezpłatna konsultacja z Ekspertem

Zostaw numer, oddzwonimy


Poznaj autora
Udostępnij