Obniżka stóp procentowych może znacząco wpłynąć na redukcję zaległych zobowiązań wielu Polaków. Spadek kosztów obsługi kredytów zmiennoprcentowych przyczynia się do poprawy sytuacji materialnej kredytobiorców, co z kolei może zahamować wzrost nieobsługiwanych zobowiązań, a nawet zwiększyć gotowość do spłaty zaległych długów.
Taki scenariusz miał miejsce pomiędzy wiosną 2020 a późną jesienią 2021, kiedy to obniżone stopy procentowe w połączeniu z pandemią COVID-19 doprowadziły do znaczącego spadku zaległości Polaków. Wyniki wskazują, że suma długów zmniejszyła się o 9 mld zł, a liczba dłużników spadła o 143 tys. Pytanie brzmi: czy historia się powtórzy?
W obliczu trwającej inflacji i rosnących kosztów życia, Polacy mają coraz większe trudności z utrzymaniem stabilności finansowej. Zaległe zadłużenie Polaków w ciągu ostatniego roku wzrosło o prawie 5,7 mld zł, osiągając ponad 82 mld zł, co dotyczy niemal 2,7 mln osób. Pomimo obniżki stóp procentowych, wzrost niespłaconych długów nadal jest problemem.
Mniejsze obciążenie ratami kredytów mieszkaniowych to dobry znak dla około 1,9 mln kredytobiorców. Oszczędności z tytułu niższego oprocentowania mogą dać im dodatkowe 100 zł miesięcznie na każde 150 tys. kredytu mieszkaniowego. W przypadku 7,66 mln kredytów gotówkowych i 2,78 mln pożyczek pozabankowych, oszczędności będą mniejsze, ale równie istotne.
Jednakże, obniżka stóp procentowych nie rozwiązuje całkowicie problemu zadłużenia. Choć może ograniczyć pogłębianie się kłopotów finansowych, to jednak nie gwarantuje spłaty zaległych długów. Wyniki badania „Moralność finansowa Polaków 2023” pokazują, że choć tylko 3% Polaków neguje obowiązek oddawania długów, to rośnie liczba osób, które nie mają zdania w tej kwestii. To zwiększa ryzyko, że nadwyżki budżetowe nie zostaną przeznaczone na spłatę zobowiązań, co może pogłębiać problemy z zadłużeniem.
Podsumowując, obniżka stóp procentowych jest krokiem we właściwym kierunku, ale nie jest to kompleksowe rozwiązanie problemu zadłużenia w Polsce. Kluczowe jest, aby dłużnicy również podjęli aktywne kroki w celu spłaty swoich zobowiązań, a nie tylko liczyli na oszczędności wynikające z obniżonych stóp procentowych.