W najnowszym odczycie inflacji, Polska odnotowała wyraźne spowolnienie wzrostu cen, zaskakując ekonomistów i rynki. Dane za marzec 2024 roku, opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny (GUS), wskazują, że inflacja rok do roku osiągnęła poziom 1,9 procent. Jest to wynik znacznie niższy niż oczekiwania analityków, którzy przewidywali inflację na poziomie 2,1 procent.
Różnica ta może wydawać się niewielka, ale ma duże znaczenie dla gospodarki. Jeszcze w lutym inflacja wynosiła 2,8 procent rok do roku, co świadczy o znacznym spadku w marcu. Również inflacja miesiąc do miesiąca pokazuje interesujący obraz – wyniosła jedynie 0,2 procent, przy prognozach na poziomie 0,4 procent.
Kluczowe wnioski ekonomistów
Z najnowszych danych wynika kilka kluczowych obserwacji. Przede wszystkim, eksperci mBanku zwracają uwagę na spadek cen żywności o 0,2 procent miesiąc do miesiąca, co jest jednym z czynników wpływających na obniżenie ogólnej inflacji. Ponadto, inflacja bazowa utrzymuje się na poziomie 4,6 procent, co sugeruje, że choć główna inflacja spada, pewne naciski cenowe w gospodarce wciąż pozostają.
Analitycy PKO BP podkreślają, że jest to najniższy poziom inflacji od początku 2021 roku i po raz pierwszy od tego czasu inflacja znalazła się poniżej celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego (NBP). Zdaniem ekspertów PKO BP, na spadek inflacji zdecydowanie wpłynęły niższe ceny żywności oraz stabilizująca się inflacja bazowa.
Eksperci z Pekao wskazują, że obecna inflacja to “minimum tego roku i najniższy odczyt od 5 lat”. Zauważają również, że mimo spadku inflacji, presja cenowa na rynku żywności wciąż jest widoczna.
Co dalej z inflacją?
Pomimo pozytywnych sygnałów płynących z danych za marzec, eksperci przewidują, że od kwietnia możemy być świadkami stopniowego wzrostu inflacji, która może zmierzać w kierunku 5 procent rok do roku. Taka dynamika sugerowałaby, że obecne spowolnienie może być tylko tymczasowe.
Ostatnie dane są kluczowe dla polityki pieniężnej NBP, mogąc wpłynąć na decyzje dotyczące stóp procentowych w najbliższej przyszłości. Z pewnością zarówno rynek, jak i decydenci będą ściśle monitorować nadchodzące dane, aby dostosować swoje strategie do zmieniającej się sytuacji ekonomicznej w kraju.
W obliczu tych wydarzeń, zarówno przedsiębiorstwa, jak i konsumentów czekają interesujące czasy. Spadek inflacji to zawsze dobra wiadomość dla konsumentów, ale kluczowe będzie obserwowanie, jak długotrwały okaże się ten trend i jakie dalsze kroki podejmie Narodowy Bank Polski, aby zapewnić stabilność cen i wspierać wzrost gospodarczy Polski.
