Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) przewidują, że w nadchodzących miesiącach ceny mieszkań będą nadal rosnąć, choć tempo wzrostu będzie wolniejsze niż w ostatnich dwóch kwartałach. Wnioski te wynikają z opublikowanej w środę “Analizy rynku mieszkaniowego”, która szczegółowo analizuje dynamiczne zmiany na polskim rynku nieruchomości.
Wzrost cen w II kwartale 2024
W drugim kwartale 2024 roku ceny mieszkań w Polsce wzrosły szybciej niż w pierwszym kwartale. Wzrost cen w ujęciu rocznym w grupie 17 największych miast wyniósł 23% na rynku wtórnym i 16% na rynku pierwotnym. Dla rynku deweloperskiego wzrost ten był taki sam jak w pierwszym kwartale 2024 roku, natomiast dla rynku wtórnego wzrost był wyższy o 2,5 punktu procentowego.
W dwóch najdroższych miastach, Warszawie i Krakowie, ceny na rynku wtórnym wzrosły odpowiednio o 30% i 27% w ujęciu rocznym. Przykładowo, w Warszawie za jeden metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym trzeba było zapłacić 17,5 tys. zł, a na rynku wtórnym 18,9 tys. zł. W Krakowie ceny na rynku wtórnym zbliżają się do 17 tys. zł za metr kwadratowy.
Prognozy na przyszłość
Eksperci PIE spodziewają się, że w kolejnych miesiącach ceny mieszkań będą nadal rosły, ale wolniej niż w ostatnich dwóch kwartałach. “W ujęciu miesięcznym najwyższe procentowe wzrosty miały miejsce w drugiej połowie 2023 roku, a od początku 2024 roku można zaobserwować spadek tempa wzrostu cen” – wskazują analitycy PIE. Dodają również, że maj i czerwiec 2024 roku były pierwszymi miesiącami od ponad roku, w których w żadnym z siedmiu największych polskich miast wzrost cen nie przekroczył 2% w ujęciu miesięcznym.
Analitycy przewidują, że ten trend się utrzyma, a wzrost cen w trzecim i czwartym kwartale ustabilizuje się na poziomie zbliżonym do 10% na obu rynkach, przy założeniu utrzymania głównych zmiennych makroekonomicznych.
Większy wybór dostępnych mieszkań
Liczba ofert sprzedaży mieszkań osiągnęła znaczące wzrosty drugi kwartał z rzędu. W 17 największych miastach odnotowano roczny skok liczby ofert o 30%. To kolejny kwartał, w którym na oba rynki (pierwotny i wtórny) wpływało średnio ponad 9 tys. nowych ofert sprzedaży tygodniowo. W przeciwieństwie do poprzedniego kwartału, wysokie wzrosty zaobserwowano zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.
W opinii ekonomistów PIE, taki wysoki wzrost wynika w dużej mierze z niskiej bazy w drugim kwartale 2023 roku, kiedy to deweloperzy ograniczali liczbę rozpoczynanych i wprowadzanych do oferty projektów mieszkaniowych, a sprzedający na rynku wtórnym wstrzymywali się ze sprzedażą posiadanych nieruchomości. Wzrost liczby dostępnych mieszkań na sprzedaż jest zatem reakcją na wcześniej ograniczoną podaż.
Wzrost liczby kredytów mieszkaniowych
Drugim istotnym trendem jest wzrost liczby złożonych wniosków kredytowych. W drugim kwartale 2024 roku popyt na kredyty mieszkaniowe był wyższy niż w pierwszych trzech miesiącach roku. Liczba złożonych wniosków kredytowych wyniosła 86 tys., co oznacza wzrost o 9% w porównaniu z poprzednim kwartałem i 20% w ujęciu rocznym.
Ta sytuacja przewyższyła oczekiwania analityków, którzy spodziewali się spadku popytu na kredyty w związku z zamknięciem programu rządowych dopłat do rat kredytów. “W związku z utrzymaniem stóp procentowych na niezmienionym poziomie oraz rosnących realnych wynagrodzeń, spodziewamy się stabilizacji liczby składanych wniosków na poziomie podobnym jak w tym kwartale, tj. 20-25 tys. miesięcznie” – informują analitycy PIE.
Stabilizacja czynszów najmu
Ceny najmu mieszkań w siedmiu największych miastach Polski utrzymują się na stabilnym poziomie kolejny kwartał z rzędu. W drugim kwartale 2024 roku ceny najmu wzrosły o 2,3% w ujęciu rocznym, co jest zbliżone do wzrostów z poprzedniego kwartału. W żadnym z analizowanych miast ceny nie wzrosły o więcej niż 5% rok do roku, a w niektórych miastach, takich jak Warszawa i Łódź, ceny najmu spadły o 2,5% w ujęciu rocznym.
“Liczba mieszkań na wynajem rośnie w ujęciu rocznym, ale spada w ujęciu kwartalnym. W drugim kwartale 2024 roku liczba mieszkań na wynajem w siedmiu największych miastach wzrosła o 16% w ujęciu rocznym. Za tę sytuację odpowiadał głównie wzrost obserwowany w Warszawie, gdzie oferta wzrosła o 26% rok do roku. Bez stolicy ten wzrost spadłby do 8%. W ujęciu kwartalnym podaż nowych ofert na wynajem spadła o 8,5%” – poinformowali ekonomiści PIE.
Polski Instytut Ekonomiczny
Polski Instytut Ekonomiczny to publiczny think tank ekonomiczny, który przygotowuje raporty, analizy i rekomendacje dotyczące kluczowych obszarów gospodarki oraz życia społecznego w Polsce. Analitycy PIE dostarczają cennych informacji i prognoz, pomagając zrozumieć dynamiczne zmiany na rynku nieruchomości.
Podsumowanie
Wzrost cen mieszkań w Polsce wciąż się utrzymuje, choć jego tempo spada. Wzrost liczby ofert sprzedaży mieszkań oraz liczby złożonych wniosków kredytowych świadczy o dynamicznym rynku, który powoli stabilizuje się po wcześniejszych gwałtownych wzrostach. Stabilne ceny najmu oraz zwiększona podaż mieszkań na wynajem wskazują na korzystne warunki dla najemców. Analitycy PIE przewidują dalszą stabilizację rynku, pod warunkiem utrzymania obecnych zmiennych makroekonomicznych.
Przyszłe zmiany na rynku nieruchomości będą zależeć od wielu czynników, w tym polityki kredytowej, stóp procentowych oraz ogólnej kondycji gospodarki. Wszyscy zainteresowani rynkiem mieszkaniowym powinni bacznie śledzić te zmiany i dostosowywać swoje strategie odpowiednio do zmieniających się warunków.
