Rynek nieruchomości w Polsce znalazł się w stanie stagnacji, wywołując niepewność zarówno wśród sprzedających, jak i kupujących.
Sprzedający oczekują wzrostu cen, podczas gdy kupujący poszukują okazji i zniżek. Brak konkretnych informacji na temat ewentualnego wprowadzenia nowego programu mieszkaniowego tylko potęguje tę niepewność. Wyniki lipcowego Indeksu Nastrojów Deweloperów (IND) odzwierciedlają zróżnicowane opinie wśród deweloperów: 13,6 procent oczekuje wzrostu cen, natomiast 7,8 procent przewiduje ich spadek, a zdecydowana większość, czyli 75,7 procent, spodziewa się stabilizacji.
Robert Chojnacki, założyciel portalu Tabelaofert.pl, w komunikacie prasowym stwierdził: “Ceny najpewniej nie będą się dynamicznie zmieniać w najbliższych miesiącach. Niewielką przewagę głosów po stronie wzrostów cen można tłumaczyć wyższymi cenami w nowo wprowadzanych projektach w porównaniu do inwestycji już realizowanych. Coraz większa liczba promocji wskazuje na to, że w niektórych lokalizacjach ceny ofertowe mogą spaść, jednak wiele promocji ma charakter pozacenowy, na przykład związany z harmonogramem płatności.”
Wyniki lipcowego odczytu IND wskazują, że blisko 60 procent deweloperów spodziewa się, że wyniki sprzedażowe utrzymają się na obecnym poziomie. Katarzyna Tworska, dyrektor zarządzająca REDNET 24, zauważa: “Sprzedaż jest na niskich poziomach, ale większość deweloperów nie spodziewa się w najbliższych miesiącach kolejnych głębokich spadków. Oferta na rynku pierwotnym się odbudowała, nabywcy mają szeroki wybór mieszkań i istnieje duża szansa, że jeśli znajdą odpowiedni produkt, to dokonają zakupu. Szeroko prowadzone akcje promocyjne również poprawiają wyniki sprzedażowe.”
Jednym z kluczowych czynników niepewności jest nowy program mieszkaniowy, którego szczegóły są nadal nieznane. Wokół programu krąży wiele wątpliwości, a nabywcy pytają o jego szczegóły – część z nich wstrzymuje decyzje do stycznia 2025 roku, kiedy to program teoretycznie może wejść w życie. Obawy dotyczą m.in. wpływu programu na dostępność kredytów oraz potencjalne zmiany w strukturze rynku nieruchomości.
Z ankiety przeprowadzonej wśród klientów salonów sprzedaży na dwunastu inwestycjach deweloperskich w największych miastach wynika, że niemal 83 procent klientów nie spodziewa się spadku cen mieszkań. Nabywcy są świadomi aktualnego poziomu cen i zdają sobie sprawę, że powrót do wartości sprzed roku jest niemożliwy. 34,2 procent ankietowanych prognozuje wzrost cen, natomiast 48,3 procent spodziewa się stabilizacji.
Jacek Matuszko, dyrektor sprzedaży w REDNET 24, ocenia: “Ponad 1/3 badanych uważa, iż ceny mogą dalej rosnąć, więc nie chcą odwlekać decyzji o zakupie mieszkania. Niemniej jednak wciąż poszukują dobrej oferty, licząc na okazje lub odwlekając zakup, który i tak nastąpi w najbliższej przyszłości. Pozostali poszukujący zmuszeni są zaakceptować obecny poziom cen lub poszukać innej alternatywy, jak wynajem czy samodzielna budowa domu, gdyż oczekiwanie na spadek cen może okazać się stratą czasu. Zakup działki, koszty budowy i obsługa procesu nie pozwolą deweloperom, którzy ostatnio wystartowali z inwestycjami, na znaczące obniżki cen.”
Pomimo obecnej stagnacji, rynek nieruchomości jest dynamiczny. Deweloperzy starają się przyciągnąć klientów licznymi promocjami, które często wykraczają poza zwykłe obniżki cen. Promocje te mogą obejmować elastyczne harmonogramy płatności, wykończenie mieszkań pod klucz, czy dodatkowe wyposażenie. To strategiczne podejście ma na celu zwiększenie atrakcyjności ofert w obliczu rosnącej konkurencji.
Niepewność co do przyszłości rynku nieruchomości oraz oczekiwanie na ewentualne zmiany legislacyjne sprawiają, że zarówno kupujący, jak i sprzedający bacznie obserwują rozwój sytuacji. Decyzje inwestycyjne są obecnie podejmowane z dużą ostrożnością, a rynek nieruchomości pozostaje jednym z kluczowych tematów gospodarczych w Polsce.
Przedstawiona sytuacja wskazuje, że najbliższe miesiące będą kluczowe dla kształtowania się cen mieszkań oraz ogólnej kondycji rynku nieruchomości. Deweloperzy, inwestorzy oraz nabywcy będą musieli podejmować decyzje w warunkach niepewności, co z pewnością wpłynie na dynamikę i strukturę rynku w najbliższej przyszłości.