Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział nowy program mieszkaniowy, który ma na celu kompleksowe wsparcie różnych form mieszkalnictwa w Polsce.
Program, opracowany przez ministra rozwoju i technologii Krzysztofa Paszyka, opiera się na trzech filarach: wsparciu mieszkalnictwa spółdzielczego, społecznego oraz pomocy w zakupie mieszkań na kredyt. Propozycja ta będzie ponownie omawiana na najbliższym posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów (KERM).
Trzy filary programu
Przygotowany przez rząd program mieszkaniowy ma na celu stworzenie szerokiej gamy rozwiązań, które pozwolą na zaspokojenie różnych potrzeb mieszkaniowych Polaków. Jego trzy filary obejmują:
Wsparcie mieszkalnictwa spółdzielczego – Spółdzielcze mieszkania oferują przystępną alternatywę dla rynku komercyjnego, zwłaszcza dla osób o średnich dochodach. Zwiększenie liczby takich mieszkań ma zaspokoić zapotrzebowanie na przystępne cenowo lokale w miastach i mniejszych miejscowościach.
Wsparcie mieszkalnictwa społecznego – Program ten ma również obejmować pomoc dla gmin i innych jednostek samorządu terytorialnego w budowie mieszkań socjalnych i komunalnych, skierowanych do osób w najtrudniejszej sytuacji życiowej. Wzmocnienie sektora społecznego ma pomóc zniwelować deficyt mieszkań dla osób o najniższych dochodach.
Pomoc w zakupie mieszkań na kredyt – Trzecim filarem programu jest wsparcie osób starających się o kredyt hipoteczny. Rząd zamierza ułatwić dostęp do finansowania, zwłaszcza młodym ludziom i rodzinom, które często mają trudności z uzyskaniem kredytu ze względu na brak wkładu własnego.
Kredyt na start – koalicyjne napięcia
Jednym z elementów trzeciego filaru programu jest propozycja tzw. „Kredytu na start”, który zakłada dopłaty do rat kredytowych, potocznie nazywany „kredytem 0 proc.”. W koalicji rządzącej ten pomysł wywołuje jednak spore kontrowersje. Podczas gdy PSL i Koalicja Obywatelska (KO) popierają to rozwiązanie, Polska 2050 i Lewica wyrażają sprzeciw. Pomimo tych różnic, według szefa KPRM Jana Grabca, koalicja dąży do osiągnięcia porozumienia w tej kwestii. Grabiec podkreślał, że rząd zamierza wprowadzić kredyt 0 proc. bez konieczności forsowania go “siłą”, choć napięcia w tej sprawie pozostają.
Minister Paszyk, który jest głównym autorem programu, również odniósł się do sporu wokół nazwy tego rozwiązania, wskazując, że woli mówić o „programie kredytowym”, podkreślając, że nazwa ma drugorzędne znaczenie. Szacunkowy koszt pierwszego roku funkcjonowania programu wynosi około 500 mln zł, co – jak zaznaczył minister – stanowi niewielką część środków przeznaczonych na mieszkalnictwo w budżecie na 2025 rok, gdzie zabezpieczono łącznie blisko 4,5 mld zł.
Budżet i finansowanie programu
W budżecie na przyszły rok przewidziano 4,28 mld zł na szeroko pojęte budownictwo mieszkaniowe, co jest znacznym wzrostem w porównaniu do poprzednich lat. Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że w budżecie na 2025 rok znalazło się 1,5 mld zł więcej niż to, co zostało zaplanowane przez poprzedni rząd. Środki te mają być skierowane na realizację wszystkich trzech filarów programu, w tym na wsparcie kredytobiorców.
Dyskusja w Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów dotyczy obecnie szczegółowego podziału tych funduszy, tak aby każdy z elementów programu miał odpowiednie finansowanie. Ważną rolę mogą odegrać środki z Krajowego Planu Odbudowy, które – jak wskazuje Paszyk – mogłyby zostać zaangażowane w realizację niektórych założeń programu mieszkaniowego.
Szersze reformy w koalicji
Oprócz programu mieszkaniowego, koalicjanci pracują również nad innymi reformami, które budzą spore napięcia, zwłaszcza w obszarze składki zdrowotnej. PSL, Polska 2050, KO i Lewica mają różne podejścia do kwestii obniżenia składki zdrowotnej, szczególnie w kontekście obciążeń przedsiębiorców. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że jego ugrupowanie zabiega o likwidację składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych oraz o obniżenie obciążeń dla przedsiębiorców.
Pomimo różnic, zarówno w kwestii składki zdrowotnej, jak i „Kredytu na start”, koalicjanci wyrażają nadzieję na osiągnięcie porozumienia. Przewidują, że zmiany mogą być wdrażane etapowo, aby zapewnić płynność i sprawność reform.
Podsumowanie
Rządowy program mieszkaniowy, składający się z trzech filarów, ma na celu kompleksowe wsparcie różnych form mieszkalnictwa w Polsce, obejmując zarówno budownictwo spółdzielcze i społeczne, jak i pomoc w zakupie mieszkań na kredyt. Mimo napięć w koalicji dotyczących szczegółów programu, zwłaszcza w zakresie „Kredytu na start”, prace nad jego finalnym kształtem trwają. Budżet na 2025 rok zakłada znaczące zwiększenie środków na mieszkalnictwo, co ma umożliwić realizację ambitnych celów związanych z poprawą dostępności mieszkań w Polsce.
Wprowadzenie tak szeroko zakrojonego programu może przynieść pozytywne efekty w postaci większej liczby dostępnych mieszkań, zarówno dla osób o średnich dochodach, jak i tych w trudnej sytuacji życiowej. Jednak pełny sukces reformy będzie zależał od zdolności rządu do znalezienia konsensusu w ramach koalicji oraz skutecznego wykorzystania dostępnych środków finansowych.