„Bezpieczny kredyt 2 proc.” zyskuje na popularności nie tylko wśród Polaków, którzy planują zakup mieszkania czy domu. Oferta przyciąga także obcokrajowców, którzy – spełniając określone kryteria – mogą ubiegać się o kredyt.
Ponadto, rządowe wsparcie jest dostępne także dla Polaków posiadających nieruchomości za granicą, pod pewnymi warunkami.
„Bezpieczny kredyt” – dla kogo?
Program „Bezpieczny kredyt” został skonstruowany z myślą o osobach poniżej 45. roku życia, które nigdy nie posiadały własnej nieruchomości. Zakłada on, że przez dekadę budżet państwa będzie uzupełniał różnicę między stałą stopą oprocentowania, ustaloną na podstawie średniego oprocentowania w bankach, a 2-procentową stopą kredytu. Finansowanie może wynieść do 500 tys. zł, a dla małżeństw lub rodziców z co najmniej jednym dzieckiem – nawet 600 tys. zł.
Obcokrajowcy również mogą skorzystać
Chociaż oferta jest atrakcyjna dla obywateli Polski, obcokrajowcy również mogą z niej skorzystać, o ile spełnią warunki ustawy. Muszą prowadzić gospodarstwo domowe w Polsce lub złożyć wniosek wspólnie z osobą posiadającą polskie obywatelstwo, jeśli ten warunek nie jest spełniony.
Może zaintetesuje Cię:
„Bezpieczny kredyt” a posiadanie nieruchomości za granicą
Jeśli potencjalny kredytobiorca posiada nieruchomość za granicą, może ubiegać się w Polsce o rządową dopłatę do rat. Jest jednak jeden istotny warunek – nie może być stroną żadnego kredytu hipotecznego. Ustawa precyzuje definicję domu jednorodzinnego i lokalu mieszkalnego jako nieruchomości zlokalizowane na terytorium Polski.
Ministerstwo dodatkowo wyjaśnia, że w sytuacji posiadania za granicą kredytu hipotecznego, bank może pozyskać taką informację od zagranicznego odpowiednika BIK. Jeśli zostanie potwierdzone, że kredytobiorca jest stroną innego kredytu hipotecznego na obecnie posiadaną nieruchomość, nie będzie mógł skorzystać z programu.
