W promocjach hipotek robi się wakacyjnie, na duże obniżki nie warto liczyć

Poznaj autora
Udostępnij

Początek lata przynosi stagnację na rynku promocyjnych kredytów hipotecznych. Po okresie dynamicznych zmian, banki weszły w tryb wakacyjny — nieco uśpiony, mniej ofensywny, wręcz „na przeczekanie”. Lipcowe oferty pokazują więcej stabilizacji niż nowości, a oczekiwanie na kolejne ruchy stóp procentowych zostaje przesunięte na jesień.

Lato pod znakiem kosmetyki

Rada Polityki Pieniężnej nie planuje żadnych zmian w lipcu, więc i banki nie mają powodu do gwałtownych korekt w ofertach. Jedynym zauważalnym ruchem było lekkie obniżenie oprocentowania w ING Banku Śląskim. Reszta graczy rynkowych wstrzymuje się z większymi zmianami, pozostawiając klientom czas na spokojne decyzje kredytowe.

ING Bank Śląski: „Wakacje na swoim”

Od 30 czerwca ING promuje nową ofertę, w ramach której kredytobiorcy mogą skorzystać z warunków preferencyjnych aż do 27 lipca. Wymagana kwota kredytu: od 100 tys. do 2 mln zł. Wymogi obejmują m.in. posiadanie konta osobistego z wpływem min. 2000 zł, zawarcie ubezpieczenia oraz zgodę na tzw. weryfikację behawioralną.

Oprocentowanie okresowo stałe (30.06.2025):

  • 6,45% („Łatwy start”, brak prowizji),

  • 6,40% („Lekka rata”, prowizja 1,5%).

Marże zmiennoprocentowe:

  • 1,85 pp. („Łatwy start”),

  • 1,80 pp. („Lekka rata”).

Zmiany są kosmetyczne — spadki odpowiednio o 0,10 pp. i 0,02 pp.

mBank: Bez rewolucji

Promocja „Mieszkanie na zawsze – edycja 5” trwa do 9 lipca. Brak prowizji i obowiązkowe ubezpieczenie na życie (0,05% salda zadłużenia). Warunki zależne są od statusu klienta:

Segment Intensive:

  • Marże: 1,84 pp. (LTV ≤ 80%), 2,29 pp. (LTV > 80%).

Segment Active:

  • Marże: 1,94 pp. (wkład własny ≥ 20%), 2,39 pp. (wkład < 20%).

Brak spełnienia warunków przez kolejne półrocze skutkuje wzrostem marży aż o 2 pp.

W ramach oferty dla kredytów o stałym oprocentowaniu („Chcę tu zamieszkać na stałe – edycja 5”) stawki są niezmienione względem czerwca:

  • Intensive: 6,30% (wkład ≥ 20%), 6,55% (mniejszy wkład),

  • Active: 6,40% (wkład ≥ 20%), 6,65% (mniejszy wkład).

PKO Bank Polski: Kontynuacja zniżek

Największy bank w kraju przedłuża promocję do 30 września. Klienci mogą skorzystać z obniżki stałego oprocentowania o 0,2 pp. oraz preferencyjnych warunków kredytu w ramach programu „Własny kąt Nowe Domy”. Oferta obejmuje budowę lub zakup nowego domu.

Dodatkowo:

  • Zniżka prowizji do 0,5 pp. przy zakupie ubezpieczenia na życie.

  • Posiadacze Karty Dużej Rodziny — prowizja o połowę niższa.

  • 0% prowizji przy refinansowaniu zobowiązania z innego banku.

Alior Bank: „Własne M” w elastycznej formule

Promocja bez końcowej daty obowiązywania. Wymagana kwota kredytu: 100 tys. – 3 mln zł. Warunki uczestnictwa są szerokie, obejmują:

  • założenie konta z kartą debetową,

  • wpływy i płatności min. 300 zł miesięcznie,

  • aplikacja mobilna Alior Mobile,

  • ubezpieczenie na życie na minimum 5 lat.

Oprocentowanie zmienne:

  • Marża: 2,19 pp. lub 2,39 pp. (przy niskim wkładzie własnym).

  • Prowizja: 0%.

W przypadku oprocentowania stałego stawki są indywidualne, podawane w formularzach informacyjnych.

Bank BPS: Promocja „Po Sąsiedzku”

Oferta promocyjna obowiązuje do 6 lipca. Aby skorzystać z niższego oprocentowania, klient musi:

  • otworzyć rachunek ROR VIPKonto,

  • wykupić i utrzymać przez 5 lat ubezpieczenie na życie oraz ubezpieczenie nieruchomości z OC w życiu prywatnym,

  • wskazać bank jako uposażonego w polisie.

Marża (oprocentowanie zmienne): 2,09 pp.

Prowizja: 0%.

Oprocentowanie stałe (30.06.2025): 6,19%.

W przypadku ekologicznych inwestycji można liczyć na bonus — przez pierwsze 6 miesięcy marża promocyjna wynosi 0 pp.


Lato bez szaleństw

Wakacyjna przerwa na rynku kredytów hipotecznych nie oznacza braku ruchu, ale raczej przewidywalność i umiarkowanie. Oprocentowania spadają o symboliczne wartości, a warunki nie różnią się drastycznie od tych z początku czerwca. Banki oferują promocje, jednak są to raczej kampanie marketingowe niż realna walka o klienta za pomocą cen.

Warto zatem spojrzeć na oferty nie tylko przez pryzmat oprocentowania, ale także kosztów dodatkowych, takich jak ubezpieczenia czy wymagane wpływy. Szczególnie, że wiele z promocji działa warunkowo, a ich niespełnienie oznaczać może znaczący wzrost kosztów kredytu.

Podsumowanie: W lipcu nie spodziewajmy się spektakularnych zniżek. To miesiąc przewidywalny i spokojny — idealny czas na porównania i przemyślane decyzje, ale niekoniecznie na łapanie okazji. Jesień może być bardziej emocjonująca.

Poznaj autora
Udostępnij