Prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński podczas konferencji prasowej odniósł się do prognoz dotyczących inflacji i możliwości obniżki stóp procentowych.
Według przewidywań banku centralnego, inflacja może pozostać podwyższona nawet na początku 2025 roku, a dopiero w 2026 roku ma szansę wrócić do poziomu zgodnego z celem inflacyjnym NBP. Jednakże, Glapiński podkreślił, że decyzje o ewentualnych obniżkach stóp procentowych mogą zostać podjęte wcześniej.
Inflacja pod kontrolą dopiero w 2026 roku
Adam Glapiński wyjaśnił, że jednym z głównych czynników wpływających na obecny poziom inflacji są rosnące ceny energii. Prognozy NBP wskazują, że inflacja powinna wrócić do celu dopiero w 2026 roku, kiedy to efekty podwyżek cen energii zostaną zneutralizowane przez gospodarkę i gospodarstwa domowe. W lipcowej projekcji, przy założeniu niezmienionych stóp procentowych, inflacja ma stopniowo spadać. Jednak Glapiński zaznaczył, że pojawiające się na poprzednich konferencjach interpretacje, jakoby pierwsza obniżka stóp miała nastąpić dopiero w 2026 roku, były nieprawidłowe. Decyzje w tej sprawie będą zależały od Rady Polityki Pieniężnej (RPP) i mogą zostać podjęte wcześniej.
Możliwa wcześniejsza obniżka stóp procentowych
Glapiński przyznał, że choć inflacja pozostaje wysoka, obecnie brak jest tendencji do jej wzrostu, a prognozy wskazują na jej spadek w kolejnych kwartałach. W związku z tym Rada Polityki Pieniężnej będzie mogła dyskutować nad obniżeniem stóp procentowych, co mogłoby nastąpić już w połowie 2024 roku. Prezes NBP podkreślił, że obniżka stóp procentowych mogłaby przynieść ulgę dla gospodarki, szczególnie jeśli realnie wysokie stopy będą dalej hamowały popyt i spowalniały rozwój.
Glapiński zwrócił uwagę, że jeśli inflacja będzie stabilizować się i zgodnie z przewidywaniami spadać, RPP może podjąć decyzję o obniżeniu stóp. Szanse na taką decyzję istnieją już po drugim kwartale 2024 roku, choć dokładny moment jest trudny do przewidzenia. Decyzja o obniżeniu stóp procentowych będzie zależna od aktualnych danych makroekonomicznych oraz wyników głosowań Rady.
Prognozy inflacyjne na najbliższe lata
Prezes NBP podkreślił, że inflacja w Polsce w dużym stopniu jest podwyższona przez wzrost cen energii oraz inne czynniki zewnętrzne, takie jak podwyżki akcyzy na tytoń i alkohol, które dodatkowo zwiększą inflację w 2025 roku. Glapiński zaznaczył, że dynamika cen może być wyższa na początku 2025 roku, gdy wygasną działania osłonowe.
Według prognoz inflacja na koniec 2024 roku może przekroczyć 5%, a czynniki takie jak podwyżki cen energii nadal będą wpływały na wskaźniki inflacyjne. Mimo to, prezes NBP wyraził nadzieję, że od połowy 2024 roku inflacja zacznie stopniowo spadać, a do 2026 roku wróci do poziomu zgodnego z celem NBP.
Stabilność stóp procentowych
Na zakończenie konferencji Glapiński przypomniał, że RPP utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie, mimo presji związanej z oczekiwaniami na ich obniżkę. Ostatnia obniżka stóp miała miejsce w październiku 2023 roku. Rada Polityki Pieniężnej, choć rozważa dalsze kroki, będzie podejmować decyzje w zależności od sytuacji gospodarczej oraz prognoz inflacyjnych.
Podsumowując, prezes NBP podkreślił, że choć inflacja może pozostać wysoka jeszcze przez jakiś czas, to istnieje szansa na wcześniejsze obniżenie stóp procentowych, jeśli prognozy spadku inflacji się potwierdzą. Decyzje w tej sprawie będą zależały od Rady Polityki Pieniężnej, która będzie intensywnie dyskutować nad dalszymi krokami w połowie 2024 roku.